Sprawozdania klasowe
11
stycznia z klasą pojechaliśmy do Wrocławia na przedstawienie teatralne pt. "Opowieść wigilijna". Głównym bohaterem był pan Scrooge, który udzielał pożyczek. Był to człowiek chciwy. Pewnego razu przyszedł do niego jego siostrzeniec i powiedział "Wesołych Świąt". Pan Scrooge nic nie odpowiedział. Nie lubił świąt, ponieważ święta to wydatki. Gdy poszedł spać, przyszedł do niego duch jego przyjaciela pana Marleya. Duch powiedział mu, że odwiedzą go trzy wigilie.
Pierwsza wigilia pokazywała przeszłość, która dla pana Scrooge była bolesna. Potem przyszła druga wigilia, która pokazała teraźniejszość. Współpracownikiem Scrooga był pan Krecik, który miał małego synka Tima. Tim był bardzo chory. Jeszcze później przyszła trzecia wigilia. Ona pokazała, że mały Tim zmarł. Pokazano również grób pana Scrooga. A jego dom został okradziony przez złodzieji. Po przebudzeniu pan Scrooge nie był już skąpy. Panu Krecikowi dał czek pieniężny, żeby jego synem zaopiekowali się najlepsi lekarze. Przekazał również pieniądze ludziom, którzy zbierali je na cele charytatywne. Wczesniej tych ludzi odprawił, nie dając im pieniędzy. Poprosił również pewnego chłopca, by zaniósł pieczonego indyka panu Krecikowi. Chłopcu za przysługę dał pól korony.
Sztuka wszystkim bardzo się podobała. Aktorzy mieli bardzo ładne kostiumy. Gdy pojawiały się duchy były efekty dymne. Jednym słowem było super.
Dominik Mueller 4c
Zdjęcia w galerii zdjęć klasowych
18 marca 2008 roku nasza klasa wraz z innymi dziećmi wybrała się na spektakl do Wrocławia. Po drodze zaglądnęliśmy do Mc Donalda, który znajduje się w Rynku. Każdy znalazł w nim coś dla siebie. Gdy zjedliśmy wyruszyliśmy ulicami Wrocławia do kina "Warszawa" na przedstawienie pt. "Pamiętnik mojego dzieciństwa" przygotowany przez Narodowy Teatr Edukacji we Wrocławiu.
Przedstawiał on historię znudzonego życiem chłopca, który za wszelką cenę chciał być kimś wyjątkowym i podziwianym. Nie miał zamiaru chodzić do szkoły i opiekować się młodszą siostrą. Aż w końcu przeżywa niesamowitą przygodę w czasie i znajduje się w okresie średniowiecza. Dzięki tej przygodzie zrozumiał, że nie można mieć wszystkiego czego się chce i aby coś osiągnąć trzeba na to zapracować. Przedstawienie skończyło się szczęśliwie, gdyż chłopiec zmienił się na lepsze, przestał się wstydzić siostry, zaczął chętnie chodzić do szkoły i opiekować się siostrą. Ten spektakl nauczył mnie wytrwałości i cierpliwości w dążeniu do celu.
Natalia Kazana 4c