240

    • Wycieczki

    •                                                     

       Sprawozdanie z wycieczki na "Ścieżkę leśną Jary"

      „Ścieżka Leśna Jary”

      Dnia 15 listopada pojechaliśmy na lekcję do lasu, aby obserwować zmiany zachodzące w przyrodzie w okresie jesienno – zimowym. Po lesie oprowadzał nas i opowiadał pan leśniczy. Opowieści jego były bardzo ciekawe. Chodziliśmy po terenie leśnym zwracając uwagę na mchy, drzewa i inną roślinność. Pani podzieliła nas na grupy. Moi koledzy mierzyli grubość drzewa, a moja koleżanka Kasia to zapisywała, a ja robiłem zdjęcia.

      Wszystkie ciekawostki uwieczniłem na zdjęciach z tej wyprawy. Dużo skarbów leśnych zebraliśmy do koszyków i zabraliśmy je ze sobą do szkoły, aby zrobić z nich ładną leśną wystawę.

      Opracowanie tekstu – Mariusz Szmyt klasa 2a

       

      Wycieczka do Jar

                 15 listopada byliśmy całą klasą na wycieczce w Jarach. Oglądaliśmy tam różne gatunki drzew: dęby, małe sosny, brzozy świerki i olchy. Mierzyliśmy grubość pnia tych drzew i ich wysokość. Nasze obserwacje zanotowaliśmy na kartkach. Następnie zbieraliśmy skarby przyrody, takie jak: żołędzie, szyszki, mech, kamyki, korę i liście. Wycieczka była ciekawa i bardzo mi się podobała.

      Opracowanie tekstu: Dominika Węgrzynowicz klasa 2a

      Zdjęcia w albumie fotograficznym - galeria

       

       

       

              Sprawozdanie z wycieczki do Marcinowa

                                    8.10.2007 rok

                                            „Kocham muzykę, tańcowanie, śpiew –

                                             uciekają zmartwienia, łagodnieje gniew.

                                A ja muzyką szczodrze szafuję –

                                Niech inni czują to, co ja czuję.

                                             M. Kowalski

       

      Tradycyjnie jak co roku, w ramach edukacji regionalnej wybraliśmy się na wycieczkę po najbliższej okolicy. W tym roku szkolnym celem naszej wycieczki było Małe Muzeum Ludowe prowadzone przez pana Mariana Kowalskiego, a znajdujące się we wsi Marcinów. Była to wycieczka dla wszystkich uczniów klas drugich i wybraliśmy się na nią autobusem.  Chociaż ranek był mglisty i chłodny, humory nam dopisywały i byliśmy zadowoleni.

      Kiedy przybyliśmy na miejsce, przywitał nas syn pana Kowalskiego, który zaprowadził nas na plac zabaw mieszczący się na terenie posesji. Na placu graliśmy w piłkę, huśtaliśmy się na huśtawce, zjeżdżaliśmy na zjeżdżalni, ale najbardziej podobała się nam huśtawka w kształcie łodzi wikingów. Po zabawie obejrzeliśmy część muzeum: była to izba kowalska, zaprzęgowa oraz rolnicza. Oglądając te izby, mogliśmy poznać dawne sprzęty stosowane w gospodarstwie rolniczym, przedmioty związane z jazdą konną i zaprzęgami oraz usłyszeć o dawnych zawodach związanych z gospodarowaniem na ziemi. Na szczególną uwagę zasługiwały przedmioty wykuwane w metalu. 

      Kolejnym punktem naszej wycieczki było ognisko, przy którym piekliśmy kiełbaski oraz piliśmy herbatę „z patyka” – specjalność pana Mariana. Było dosyć chłodno, więc gorąca korzenna herbata rozgrzała nas i dodała sił na dalszą część wycieczki. Było to zwiedzanie kolejnych izb muzeum, a przede wszystkim izby kuchennej, w której znajdowało się to wszystko, czego używały dawniej gospodynie w gospodarstwie domowym. Pan Marian opowiedział nam o historii założenia Małego Muzeum Ludowego w Marcinowie, w którym znajduje się 800 eksponatów, jego przeznaczeniu i znaczeniu dla mieszkańców.

      Na zakończenie wycieczki mieliśmy dodatkową atrakcję – przejażdżkę na kucyku. Byliśmy z tego bardzo zadowoleni. Nie obyło się także bez wspólnego śpiewania. Pan Marian przygrywał na harmonii i wspólnie śpiewaliśmy znane piosenki. Z piosenką na ustach, weseli i zadowoleni ruszyliśmy do autobusu.  

        Wycieczka była bardzo udana.  Wszyscy długo jej nie zapomnimy, bo przeżyliśmy wiele atrakcji i  zdobyliśmy dużo ciekawych informacji o  życiu ludzi i przedmiotach używanych w gospodarstwie domowym w nie tak odległej, a jakże innej  przeszłości.

       

       

                                                                                      Wychowawca klasy 2a

                                                                                  Jadwiga Majewska

       

           Sprawozdania uczniów z wycieczki regionalnej

                                   do Marcinowa

       

      Julia Rogala - uczennica klasy 2a

                  Dnia 8 października razem z klasą 2b i 2c pojechaliśmy autobusem szkolnym do Marcinowa. Odwiedziliśmy Małe Muzeum Ludowe prowadzone przez pana Mariana Kowalskiego. W muzeum jest 800 eksponatów, które mieszczą się w czterech izbach: izba kuchenna, izba rolnicza, izba zaprzęgowa i izba kowalska. Te eksponaty to narzędzia i przyrządy, których używali ludzie bardzo dawno temu. Było tez wesoło, bo „wujo Marian” opowiadał nam śmieszną anegdotę o duchu młynarza. Jedliśmy kiełbaski z ogniska i piliśmy herbatę z „patyka”. Później poszliśmy na wielki plac zabaw, gdzie były: huśtawka, huśtawka w kształcie łodzi, karuzela, boisko, zjeżdżalnia i stary wóz strażacki. A najbardziej podobały mi się kucyki i przejażdżki na kucyku oraz nie dokończony pokój dla ducha. Wycieczka była bardzo ciekawa, ponieważ poznaliśmy, jak kiedyś żyli nasi dziadkowie. Mimo, że kropił deszczyk, to był udany wyjazd, bo wróciliśmy zadowoleni.

       

      Mariusz Szmyt – uczeń klasy 2a

                  Dnia 8 października o godzinie 8.10 wybraliśmy się na wycieczkę do Marcinowa. Oglądaliśmy różne rzeczy. Ja i moi koledzy: Rafał i Kuba graliśmy w piłkę. Zrobiłem dużo ładnych zdjęć. Mimo deszczu wycieczka się nam udała. Wszyscy się z tej wycieczki bardzo cieszyli. Myślę, że następna wycieczka też będzie taka fajna.

       

      Ada Popławska  - uczennica klasy 2a

      Niedawno byliśmy na wycieczce w Marcinowie. Oglądaliśmy tam starodawne przyrządy rolnicze. Gdy skończyliśmy oglądać, udaliśmy się na piękny plac zabaw. Była tam zjeżdżalnia, huśtawki, boisko, karuzela, lecz najbardziej podobała mi się huśtawka w kształcie łodzi. Jedną z atrakcji była też przejażdżka koniem. Przed zabawami zjedliśmy kiełbaski z ogniska. Całość podobała mi się bardzo i chciałabym jeździć na więcej takich wycieczek.

       

      Dominika Węgrzynowicz  - uczennica klasy 2a

                  8 października całą klasą byliśmy na wycieczce w Marcinowie. Był tam fajny plac zabaw z huśtawką w kształcie łodzi, zjeżdżalnią, karuzelą i boiskiem. Za ogrodzeniem były kucyki. Jeden z nich był większy, biały i w czarne łatki. Najpierw pobawiliśmy się trochę na placu zabaw, później poszliśmy na ognisko. Smażyliśmy kiełbaski i piliśmy herbatę z „patyka”. Następnie jeździliśmy na kucyku. Poznaliśmy ciekawe eksponaty znajdujące się  w kilku izbach.

       

      Ewelina Płucisz - uczennica klasy 2a

                  Byliśmy z innymi klasami drugimi na wycieczce w Marcinowie. Bardzo mi się podobało. Było ognisko i bawiliśmy się na placu zabaw. Była też przejażdżka kucykami i karmiliśmy konie. Oglądaliśmy również stare przedmioty używane dawniej przez gospodynie.

       

      Sandra Łodo – uczennica klasy 2a

                  8 października 2007 roku pojechaliśmy na wycieczkę do Marcinowa. Bardzo sympatyczny Pan oprowadził nas po całym terenie. Następnie poszliśmy na plac zabaw. Bardzo ciekawa była kręcona zjeżdżalnia i karuzela. Najbardziej jednak podobała mi się huśtawka w kształcie łodzi. Obok placu zabaw było boisko, na którym grali w piłkę chłopcy: Mariusz, Kuba, Patryk i inni moi koledzy. Następną atrakcją była jazda na pięknym, łaciatym kucyku. Na koniec pobytu w Marcinowie, piekliśmy kiełbaski na ognisku. Było pysznie. Bardzo lubię wycieczki z moją klasą i naszą Panią.

       

         

        

       

       

       

       

       

       

       

        

       

       

       

    • Kontakty

      • Publiczna Szkoła Podstawowa nr 3 im. Jana Pawła II w Obornikach Śląskich
      • 071/3101481
      • adres do e-Doręczeń: AE:PL-44415-54688-GJSGS-27

        ul. Trzebnicka 33
        55-120 Oborniki Śląskie
        Poland
    • Logowanie